Wystawa Nickity Tsoya „Humperdoo” – 11.10. godz. 18:00

Pragaleria

Stalowa 3, Warszawa

Wystawa Nickity Tsoya „Humperdoo” – 11.10. godz. 18:00

Pragaleria ma przyjemność zaprosić Państwa na wernisaż wystawy indywidualnej malarstwa Nickity Tsoya pt. “Humperdoo”, który odbędzie się 11.10. (piątek) o godz. 18:00.

Tym razem młody malarz z Ukrainy powraca do Polski z najnowszymi obrazami m.in. z serii „Stranded” i „Simulator”. W swojej twórczości artysta koncentruje się na fizycznej, „mięsnej” substancji ludzkiego ciała, które poddawane zostaje zaskakującym modyfikacjom i deformacjom, eksploruje zagadnienia związane z kształtem współczesnej popkultury i kultury wizualnej, pragnąc niejako stworzyć mroczny i pesymistyczny w swojej wymowie katalog „Nowych Mitologii”. Tytuł wystawy nawiązuje zresztą do jednej z postaci przedstawionych w kultowym komiksie „Kaznodzieja” autorstwa Gartha Ennisa i Steve’a Dillona.

Ekspozycja prezentowana będzie w Pragalerii do 20.10., a od 24.10. jej druga odsłona pojawi się kultowym Teatrze 6. piętro w Pałacu Kultury i Nauki.

Link do oferty galeryjnej NICKITA TSOY

Zobacz katalog wystawy: LINK

Wirtualny spacer: LINK

Fotorelacje z wernisaży: PRAGALERIA  TEATR 6. PIĘTRO

 

Czytaj więcej »

 

Nickita Tsoy.

Urodzony w Kijowie, w 1990 r. Jest absolwentem Narodowej Akademii Sztuk Pięknych i Architektury w Pracowni Malarstwa Ściennego i Kultury Sakralnej pod kierownictwem prof. M. A. Storożenki, gdzie uzyskał dyplom w 2016 r. W latach 2018 – 2019 studiował na kijowskiej Akademii Sztuki Mediów. W 2017 roku uzyskał tytuł Najlepszego Artysty Ukrainy w konkursie „Art Battle” galerii White World w Kijowie. Od 2016 r. jest członkiem Narodowego Związku Młodych Artystów Ukrainy.

Najważniejsze wystawy:

2019 – „HAMPERDOO”, White World Gallery, Kijów, Ukraina (wystawa indywidualna)
2019 – „Nordart”, Büdelsdorf, Niemcy (wystawa zbiorowa)
2018 – „Help Me Cheesus”, Muzeum Historii Sera, Kijów, Ukraina (wystawa zbiorowa)
2018 – „Portret Portret”, White World Gallery, Kijów, Ukraina (wystawa zbiorowa)
2018 – „Simulacra Anatomy”, Museum of Contemporary Art Problems (wystawa zbiorowa)
2017 – „BODY/SOMA”, Pragaleria, Warszawa, Polska (wystawa indywidualna)
2017 – „Tsoy vs Tsoy”, galeria White World, Kijów (wystawa zbiorowa)
2017 – „#ZZZ#BOO#BAG#DOLL”, Muzeum Sztuki Współczesnej w Odessie, galeria Arteria (wystawa indywidualna)
2016 – „PUNAB-Kaleidoscope”, Muzeum Sztuki w Odessie, galeria Yellow Giants (wystawa zbiorowa)
2016 – „Apperception”, galeria Bunkermuz, Tarnopol, Ukraina (wystawa indywidualna)
2015 – „Abstrakcja”, galeria Narodowego Związku Artystów Ukraińskich (wystawa zbiorowa)
2014 – wystawa indywidualna w prywatnym showroomie kolekcjonerski „Udyvy Dali”, Kijów
2012 – „Rosary”, Dom Czekolady, filia Narodowego Muzeum Sztuki Rosyjskiej, Kijów (wystawa zbiorowa)
2012 – „Wystawa Świąteczna”, galeria Narodowego Związku Artystów Ukraińskich (wystawa zbiorowa)
2012 – wystawa „Ukraina i Sport”, galeria Narodowego Związku Artystów Ukraińskich (wystawa zbiorowa)
2007 – wystawa artystów członków Kijowskiego Stowarzyszenia Koreańskiego, galeria Art hut, Kijów (wystawa zbiorowa)
2007 – wystawa „Czernobyl”, Paryż (wystawa zbiorowa).

 

 

Wszyscy szukamy znaków. Czynimy to bez względu na to, czy wierzymy w Boga, jakkolwiek nie miałby na imię, czy z przekonaniem i programowo praktykujemy oświecony ateizm. Ludzie wciąż potrzebują opowieści, karmią się fikcyjnymi wydarzeniami i postaciami, często tracąc z oczu granicę między tym co realne a tym co wymyślone. Gromowładny władca Olimpu, strażnik sprawiedliwości z mrocznej metropolii łapiący złoczyńców w stroju nietoperza czy sławiony w eposach, waleczny książę, będący siódmym wcieleniem hinduistycznego boga – wszyscy oni powstali w dokładnie ten sam sposób i z tego samego powodu: bo nie potrafimy żyć bez baśni.

Nickita Tsoy zauważa, że każdego człowieka, bez względu na epokę, w której żyje, cechuje charakterystyczna przypadłość do myślenia w sposób mistyczny, czytania między wierszami, nadawania zwyczajnym przedmiotom właściwości magicznych, sprawiania, że wydarzenia historyczne obrastają w legendy. Dlatego też silnie inspiruje się współczesną kulturą wizualną, sięga do popkultury. W swoich najnowszych obrazach, prezentowanych po raz pierwszy w Polsce podczas wystawy p.t.: „Humperdoo”, umieszcza czytelne nawiązania do popularnych seriali, kultowych komiksów (tytuł wystawy nawiązuje zresztą do jednej z postaci przedstawionych w rysunkowej historii „Kaznodzieja”, autorstwa Gartha Ennisa i Steve’a Dillona), rozpalających wyobraźnię książek a nawet marek ubrań, które stanowią niezmienny przedmiot pożądania milionów ludzi na świecie.

W swoim najnowszym zbiorze obrazów artysta przedstawia widzowi wizualne przedstawienie wyobraźni zbiorowej, panteon współczesnych bożków, demonów, aniołów i muz, katalog „Nowych Mitologii” ludzkości w erze globalizmu. Nie czyni tego jednak z kronikarską oschłością. Jego płótna wypełniają połączone ze sobą nierozerwalnie: liryzm, melancholia oraz ironia a sieć skojarzeń upleciona jest niezwykle subtelnie. Artysta ukazuje nam błotnik samochodu, w języku rosyjskim i ukraińskim nazywany skrzydłem, ubranych w markowe ciuchy, smutnych młodych ludzi o szklistym spojrzeniu, mężczyznę, chowającego twarz pod maską jednorożca, jakby w ten sposób spełniał swoje marzenie o życiu w magicznej, na pewno szczęśliwszej, krainie czy też wyłupiastookiego Cthulhu z lovecroftowskiego uniwersum, który w obrazie artysty przypomina bardziej biologiczne kuriozum wyciągnięte ze słoika z formaliną w laboratorium szalonego naukowca niż budzącego niewysłowioną grozę Wielkiego Przedwiecznego.

Forma obrazów Tsoya wciąż ewoluuje, choć widz, znający wcześniejszą twórczość artysty, odnajdzie w nich nadal charakterystyczny dla artysty, jakby postbaconowski, ale wciąż unikalny i wymykający się wszelkim porównaniom styl malarski. Przedstawione postacie, potężne, zbudowane z mięśni, mięsa, guzków i tkanek poddawane są zaskakującym deformacjom. Szczególnie ciekawe zabiegi formalne stosuje Tsoy w niewielkich płótnach z cyklu „Stranded”, gdzie przestawia serię portretów, których twarze, powykrzywiane w grymasach, rozpływają się i roztapiają dzięki zamaszystym, szerokim pociągnięciom pędzla. Obrazy te, na poziomie formalnym, postrzegać można jako studium ruchu, dowód na wnikliwą obserwację natury przez artystę, który, przyglądając się z bliska ludzkim twarzom, wyciąga z otaczającego go świata detal, osadza w nowym, neutralnym kontekście, a następnie przekształca, przepracowuje, tak długo, dopóki nie stanie się zupełnie nowym motywem. Dzięki takiemu sposobowi pracy malarskiej, artyście udaje się, poprzez kształtowanie formy, stworzyć również nową treść. Siły fizyczne, działające na ciało i wprawiające je w ruch od zewnątrz, utrwalone w płótnach Tsoya stają się również wizualnym przedstawieniem energii i emocji poruszających wnętrze człowieka. Świat przeżyć wewnętrznych splata się ze światem zewnętrznym, emocje i uczucia odnajdują swoje odzwierciedlenie w fizjonomii. Jest więc to też, a może przede wszystkim, malarstwo opowiadające o dialogu człowieka ze światem wokół niego, o rozmowie z samym sobą, ukazujące w niesłychanie oryginalny sposób piękno ludzkiej melancholii.

 

Marcin Krajewski

Zgłoszenie chęci kupna

W celu zgłoszenia chęci kupna należy wypełnić formularz.

Prosimy o wpisaniu w pole "dodatkowe uwagi" informacji na temat preferowanego sposobu płatności (przelew, gotówka, karta, przelew) oraz sposobu odbioru prac (osobisty, przesyłka pocztowa, przesyłka kurierska) oraz ewentualnie czy są Państwo zainteresowani innymi pracami tego artysty.

W przypadku pytań, prosimy o kontakt:
telefon: 884798852
email: info@pragaleria.pl




    Metoda licytacji

    Limit ceny



    Akceptuję regulamin oferty galeryjnej