Stefan GIEROWSKI (ur. 1925 r.) - Obraz DL, 1985 r.
Zgłoszenie chęci kupna
W celu zgłoszenia chęci kupna należy wypełnić formularz.
Prosimy o wpisaniu w pole "dodatkowe uwagi" informacji na temat preferowanego sposobu płatności (przelew, gotówka, karta, przelew) oraz sposobu odbioru prac (osobisty, przesyłka pocztowa, przesyłka kurierska) oraz ewentualnie czy są Państwo zainteresowani innymi pracami tego artysty.
W przypadku pytań, prosimy o kontakt:
telefon: 884 798852
email: info@pragaleria.pl
Obraz DL, 1985 r.
olej, płótno, 130 x 200 cm, 132,2 x 202 cm (w oprawie);
sygn. i opisane na odwrocie: s. gierowski / Ob DL / warszawa 1985
„Gierowski o tworzonych przez siebie „Obrazach” mówi jednoznacznie: »nie są to abstrakcje, ponieważ nie ma w nich odniesienia do jakichś oderwanych koncepcji myślowych«. W malarstwie poszukuje cech autonomicznych, absolutyzacji procesu twórczego. Podanie w wątpliwość przydatności terminu – »abstrakcja to słowo, które nic nie znaczy w stosunku do malarstwa«, jest jeszcze bardziej wymowne niż wcześniejsza decyzja odejścia od figuratywności: »Wyzwolenie od przedmiotowości (mimetyzmu) nie oznacza wyzwolenia od rzeczywistości! Jakąś częścią rzeczywistości są też nasze odczucia i doznania – po prostu istnieją. Sam fakt namalowania sprawia, że nie jest to abstrakcja, tylko wielki konkret… Jak namalować wolność, śmierć, pojęcie szczęścia? Najtrudniejsze jest sprecyzowanie tego, o czym się marzy«. Przechodzenie od obrazowania wynikającego z obserwacji natury do przekazywania stanu wewnętrznych zależności między jej składnikami jest procesem otwartym, prowadzącym od przedmiotowości w kierunku syntetycznych pojęć.” 1
W pierwszych etapach swojej drogi artystycznej Gierowski tworzył w nurcie figuratywnym, gdzie widoczne były liczne uproszczenia form. Droga do abstrakcji rozpoczęła się u artysty w latach 50. Dopiero w 1957 r. powstał pierwszy w pełni niefiguratywny obraz zatytułowany po prostu „I”. Od tego czasu artysta na stałe porzucił nazywanie swoich obrazów, oparzając je kolejnym rzymskim numerem porządkowym. Porzucenie figuratywności i narracyjności w malarstwie przeniosły nacisk artysty na poszukiwanie nowej formy obrazu malarskiego, gdzie treścią i działaniem jest jedynie kolor. W jego obrazach czynnik intelektualny zdominowany jest przez emocje i ich wydźwięk w postaci barw. I te, oraz światło samo w sobie, stają się tematem prac artysty. W obrazach z lat 80-tych, do których zalicza się opisywany obraz, na pierwsze miejsce wysunęły się emocjonalne oddziaływania barw. Artysta wypowiada się w pracy w sposób subiektywny, niemal duchowy. Obraz „DL” z 1985 roku jest kwintesencją metafizyki w malarstwie Gierowskiego. Płótno przedstawia dziesiątki białych, grubo i gwałtownie kładzionych białych linii, które zbiegają się ku środkowi obrazu. Przez środek biegnie czarny pas mięsistej farby, która pochłania – wsysa w siebie, niczym czarna dziura, białe linie. Najlepiej będzie oddać głos samemu artyście, który sam mówił o swoich pracach z tego czasu, a który jest kwintesencją opisywanej pracy: „W latach 80. ciekawiło mnie dziwne działanie białej linii na ciemnej przestrzeni. A gdy położyć kolor na bieli, to daje jakiś refleks, inny przy czerwieni, inny przy czerni. I te różnice między poszczególnymi bielami szczególnie mnie zaciekawiły. Chciałem też zobaczyć, jak daleko wszystko się kończy w nieokreślonej przestrzeni. Wiadomo przecież, że wtedy całość nabiera jeszcze innych znaczeń. Nagle rodzi się jakaś energia, która zaczyna działać. Trochę w tym materii psychicznej, trochę metafizycznej – trudno to dokładnie nazwać.”
1 J. Zagrodzki, Stefan Gierowski, Warszawa 2005, s. 72.
* do ceny wylicytowanej dodatkowo pobierana opłata Droit de suite
Cena sprzedaży: 270 000 zł